18.07.2017 11:23 0 Redakcja

Społecznicy i radni walczą o ochronę Kępy Redłowskiej

Źródło: gdyniaorlowo.pl

Hotel w miejscu planowanego apartamentowca – taką koncepcję zgłaszają społecznicy z Miasta Wspólnego, w odniesieniu do gdyńskiego Orłowa. Natomiast Polanka Redłowska powinna ich zdaniem służyć przede wszystkim funkcjom publicznym.

Prezydent Gdyni, Wojciech Szczurek, odrzucił większość uwag do planu miejscowego dla Kępy Redłowskiej, który przewiduje między innymi możliwość postawienia apartamentowca na miejscu sanatorium w Orłowie oraz hotelu na miejscu dawnych basenów na Polance Redłowskiej. Termin na rozpatrzenie uwag minął na początku lipca. Społecznicy nie składają jednak broni.

Miasto Wspólne, wraz Radą Dzielnicy Orłowo, apelują do prezydenta, by ponownie przeanalizował zastrzeżenia, jakie pojawiły się wobec planu i je przyjął. Okazją stał się błąd popełniony w Urzędzie Miasta. Zaginęła bowiem korespondencja z uwagami, którą nadesłało Miasto Wspólne.

[…] Liczymy na to, że Pan Prezydent przychyli się do utrzymania wyłącznie hotelowej funkcji terenu dawnego sanatorium. […] W tak niezwykle delikatnej tkance, jaką jest ten eksponowany obszar fragmentu Orłowa Morskiego, powinny naszym zdaniem bezwzględnie przeważać wartości oparte o wyciszenie funkcji komercyjnych, a eksponowanie wyłącznie walorów kulturowych i krajobrazowych. Decyzja ustalająca zabudowę wielorodzinną zatraci obecny genius loci – czytamy w apelu, który wystosowało Miasto Wspólne do prezydenta Gdyni.

Dopuszczenie w tym miejscu wyłącznie usług turystyki byłoby zgodne z historycznym przeznaczeniem tego obszaru oraz z aktualnie obowiązującym planem miejscowym. Wprowadzenie zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej na tym terenie będzie mieć wyłącznie negatywne skutki dla najbliższego otoczenia, bo wiemy dobrze, że będzie to budynek bez stałych mieszkańców, w którym mieszkania będą wynajmowane na doby – mówi architekt krajobrazu Alicja Baldis-Kopeć z Rady Dzielnicy Orłowo.

Apartamentowiec w takim miejscu, jak pokazują choćby przykłady z Gdańska, może być destrukcyjny dla bezpośredniego sąsiedztwa, nie będzie przynosił miastu zysków, jakie mogłoby czerpać z obecności obiektu hotelowego, a zapewni jedynie dobry interes właścicielowi terenu, który, co należy zaznaczyć, kupując go, wiedział, że jest on przeznaczony na funkcję hotelową – dodaje Michał Szatybełko, urbanista Miasta Wspólnego.

Sygnatariusze apelu do prezydenta wskazują również na fakt, że na Polance Redłowskiej powinny być realizowane przede wszystkim ogólnodostępne funkcje sportowe. Obecny plan, który zakłada w tym miejscu budowę hotelu, może utrudniać dostęp do tych funkcji.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...