Nie rezygnują z walki o S6, napisali do premier

Fot. TTM

Samorządowcy nie rezygnują z walki o jak najszybszą budowę brakującego odcinka planowanej drogi ekspresowej S6. W ubiegłą środę (28 czerwca) wystosowali w tej sprawie apel do premier Beaty Szydło.

Pretekstem do wystosowania apelu stała się zmiana uchwały w sprawie ustanowienia programu budowy dróg krajowych i zwiększeniu limitu finansowego ze 107 mld zł do 135 mld zł. Zdaniem samorządowców należy to wykorzystać do jak najszybszej finalizacji budowy odcinka Trasy Kaszubskiej między Bożympolem Wielkim a Słupskiem. Pod apelem do premier podpisali się: Witold Namyślak, burmistrz Lęborka, Dawid Litwin, wójt gminy Potęgowo, Piotr Wittbrodt, wójt gminy Łęczyce i Ryszard Wittke, wójt gminy Nowa Wieś Lęborska.

Jak podkreślili sygnatariusze apelu, chodzi o ostatnią, 65-kilometrową część drogi, która ma ważne znaczenie strategiczne dla całego regionu.

Szybkie i bezpieczne połączenie drogowe zachodniej części województwa pomorskiego z Trójmiastem to warunek jej zrównoważonego rozwoju, oszczędność czasu, paliwa i pieniędzy – czytamy w liście wysłanym do premier Beaty Szydło. Podkreślono również znacznie trasy w stwarzaniu szans na rozwój przedsiębiorczości i tworzenie miejsc pracy, a także poprawę komunikacji z portami i lotniskiem.

O protestach mieszkańców Godętowa, którzy manifestowali poparcie dla budowy drogi S6, pisaliśmy już w tym miejscu, a o rządowych projektach Trasy Kaszubskiej - tutaj.