Wakacje w Sarbinowie koło Mielna? Czemu nie!

Od lat jeździmy nad morze, co roku wybieraliśmy nowe miejsca, nigdy nie wracaliśmy w te same, ale w to miejsce wrócimy na pewno, bo ma swoją duszę.

Baikar-Sarbinowo Ireneusz Karasiński. To niewielka, zaciszna osada urokliwych, drewnianych domków, przytulnych i zadbanych, otoczona bezpiecznym ogrodzeniem i bujną zielenią. Zapewne jest takich więcej w Sarbinowie, ale nigdzie więcej nie ma takiego Pana Ireneusza, promieniującego ciepłem, serdecznością i witalnością - już za samo przebywanie w jego otoczeniu, tj. w otoczeniu jego pozytywnej energii, powinno się uiszczać dodatkową opłatę klimatyczną, a gdy do tego dodać jeszcze serwowaną przez niego (gratisową) "animację kultury", tj. spontaniczne, wesołe zabawy z oblegającymi go dziećmi, grę w siatkówkę z dorosłymi itp., to chyba nie ma bardziej wymarzonego miejsca na całym wybrzeżu!

Nie bez powodu na miejsce naszej drugiej lokalizacji wybraliśmy urocze Sarbinowo. Idealne na rodzinny wypoczynek. To miejscowość nadmorska oddalona 7 km od Mielna licząca około 500 stałych mieszkańców. Jest to typowa miejscowość letniskowa.

Pierwsze wzmianki o Sarbinowie pochodzą z dokumentów z 1309 r. Przed laty leżało ponad 1,5 km od brzegu morza. Przed pierwszą wojną światową groziła wsi zagłada, pochłonięcie przez morze. W 1910 r. postawiono kamienno - betonowy mur oporowy długości około 1 km wzdłuż plaży, co powstrzymało dalsze niszczycielskie działanie fal morskich. Atrakcją turystyczną we wsi jest neogotycki kościół z 1856 roku. Wzniesiony w XIX wieku na miejscu zagrożonej konstrukcyjnie średniowiecznej świątyni. Zbudowany na planie ośmiokąta z wysoką wieżą może się poszczycić wspaniałymi witrażami w ostrołukowych oknach. Znajduje się tuż przy wjeździe do miejscowości. Sarbinowo to przede wszystkim wypoczynek, ogromna gościnność i sympatia mieszkańców, piękne szerokie plaże, wspaniała promenada – deptak wzdłuż plaż z licznymi pełnymi uroku kawiarenkami, restauracjami, cukierniami, oczywiście z widokiem na morze.