27.03.2015 23:33 0 Ryszard Wenta

Z soboty na nadzielę śpimy krócej

W nocy z soboty (28 marca) na niedzielę (29 marca) nastąpi zmiana czasu zimowego na letni. Oznacza to, że w niedzielę w nocy wskazówki zegarów będziemy musieli przesunąć z godz. 2 na godz. 3. Pośpimy zatem godzinę krócej niż dotąd, chyba że położymy się do łóżka trochę wcześniej.

Przejście z czasu astronomicznego (właściwego) na letni skutkuje skróceniem naszego czasu na sen o godzinę. Dlatego dla złagodzenia negatywnych efektów związanych z tą zmianą warto położyć się w sobotę 28 marca nieco wcześniej do snu niż zwykle.

Konieczność dostosowania wskazań zegarków - przesunięcie o godzinę do przodu - jest, na szczęście, coraz mniej kłopotliwa. W większości urządzeń elektronicznych, takich jak telefony komórkowe, tablety, komputery, czy zegarki elektroniczne, godzina przestawiana jest w sposób automatyczny i budząc się w niedzielę rano nie musimy się tym martwić.

Zmiana z czasu letniego na zimowy, czyli powrót do astronomicznego (właściwego) nastąpi w nocy z soboty 24 października na niedzielę 25 października 2015 r. (ostatni weekend października), czyli za 212 dni (ok. 7 miesięcy).

Stosowanie czasu letniego ma umożliwić bardziej efektywne wykorzystanie światła słonecznego (dziennego). Latem czas lokalny przesuwany jest o godzinę do przodu w stosunku do czasu geograficznego, dzięki czemu zachód słońca następuje godzinę później.

Czas zimowy, to czas lokalny obowiązujący w okresie jesienno-zimowym. Jesienią czas lokalny przesuwany jest o godzinę do tyłu, tak więc zrównuje się z czasem geograficznym.

Jednymi z pionierskich krajów we wprowadzaniu czasu letniego były Niemcy, którzy zaczęli go stosować podczas I wojny światowej, a dokładnie 30 kwietnia 1916 roku (powrót do czasu zimowego nastąpił 1 października 1916 r.). Podyktowane to było chęcią zaoszczędzenia węgla używanego do produkcji energii elektrycznej, a jednocześnie bardzo cennego w czasie wojny. Wkrótce zmiany czasu zostały wprowadzone w Wielkiej Brytanii, a następnie w większości krajów europejskich. W Rosji przejście na czas letni wprowadzono w 1917 r. a w Stanach Zjednoczonych w 1918 r.

W Polsce przejścia z czasu zimowego na letni i z powrotem stosowane było okresowo. Wprowadzone w okresie między I a II wojną światową, następnie podczas okupacji hitlerowskiej, a po wojnie w latach 1946-1949, 1957-1964 oraz od 1977 roku do chwili obecnej.

Obecnie zmianę czasu stosuje 79 krajów, przy czym w niektórych z nich zmiany dotyczą tylko wybranych części, np. w Stanach Zjednoczonych. Łącznie dotyczą one ponad miliarda ludzi na całym świecie. Znacznie więcej, bo aż 159 krajów, nie stosuje w ogóle zmiany czasu, w tym Chiny oraz Indie. W Europie zmiany czasu dotyczą większości państw z wyjątkiem Islandii oraz Rosji. Jedynym wysoko uprzemysłowionym państwem, które nie wprowadziło czasu letniego, jest Japonia.

Niedawne badania pokazały, że przestawianie zegarów o godzinę do przodu w marcu wiąże się ze zwiększonym o 10 proc. ryzykiem wystąpienia zawałów serca w poniedziałek oraz wtorek po niej następujących. Nie wiadomo dokładnie, jakie są przyczyny tego zjawiska, jednak badacze wymieniają m.in. krótszy czas przeznaczony na sen oraz czasową rozbieżność z naszym zegarem biologicznym. Co ciekawe, zmiana październikowa ma efekt odwrotny, tzn. dłuższy sen wynikający z dodatkowej godziny zmniejsza nieco ryzyko wystąpienia zawałów serca.

W celu zniwelowania skutków wiosennej zmiany czasu zalecana jest pobudka pół godziny wcześniej w sobotę i niedzielę, niż wynikałoby to z naszego typowego planu dnia. W ten sposób nasz biologiczny zegar ma więcej czasu na przestawienie się i zmniejszamy nieco dyskomfort odczuwany w poniedziałek rano.

Zmiany czasu mogą prowadzić do zaskakujących sytuacji. Przykładowo, możliwe jest, że w przypadku porodu bliźniaków, ten z pary który urodził się jako pierwszy może mieć oficjalnie zapisaną późniejszą godzinę narodzin, niż jego brat. Jest to możliwe jeżeli poród nastąpiłby w noc zmiany czasu z letniego na zimowy i pierwszy bliźniak urodziłby się o godz. 2:55 w nocy, a jego brat 10 minut później. W ten sposób na skutek cofnięcia zegara o godzinę, oficjalny czas narodzin tego drugiego byłby ustalony na 2:05, a nie na 3:05. Z drugiej strony, podczas zmiany z czasu zimowego na letni między godziną 2:00 a 3:00 w nocy nie ma żadnych narodzin.


Czytaj również:

Komentarze

W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.