01.12.2017 08:37 2 Redakcja/KWP Gdańsk

Zdeterminowany złodziej ukradł… zabawkowe samochodziki

Źródło: KWP Gdańsk

Przysłowie mówi, że jak kraść, to tylko miliony. Najwyraźniej nie słyszał o nim pewien 39-latek z Gdyni, który za łup obrał kilka zabawkowych samochodzików. Do tego był tak zdeterminowany, że zaatakował ochroniarza, który chciał udaremnić kradzież. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.

Do opisywanego zdarzenia doszło 11 października w jednym z gdyńskich salonów prasowych w śródmieściu. Nie wiadomo jednak, czy sprawca stwierdził, że wartość łupu była zbyt niska, czy też wyjątkowo się rozzuchwalił. Postanowił więc dokonać kolejnej kradzieży, tym razem w Gdyni-Redłowie, i… to go zgubiło.

Sprawą kradzieży rozbójniczej zajmowali się śledczy z komisariatu w Gdyni-Śródmieściu. Poczynione przez nich ustalenia i zebrany materiał operacyjny pozwoliły wytypować osobę podejrzewaną o popełnienie tego przestępstwa – informują mundurowi z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Domniemany sprawca, 39-latek z Gdyni, został zatrzymany podczas kolejnej kradzieży, której chciał dokonać we wtorek 28 listopada. Gdynianin został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Usłyszał już zarzuty popełnienia przestępstw, za które grozi mu 10 lat więzienia. Policjanci sprawdzają, czy nie dokonał większej liczby kradzieży.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...