Na początku maja sopoccy policjanci musieli interweniować w związku z awanturą domową, mężczyzna bił swoją partnerkę. Podczas zatrzymania agresora, mundurowi natrafili na duże ilości narkotyków.
- Policjanci, którzy przyjechali na miejsce już na klatce schodowej słyszeli wołanie o pomoc, a w mieszkaniu zastali mężczyznę i jego partnerkę, którzy kłócili się ze sobą. Kobieta miała na rękach niespełna roczne dziecko, a stojący przed nią mężczyzna bił ją po twarzy. Policjanci natychmiast obezwładnili agresora. W kieszeniach 31-latka policjanci znaleźli marihuanę - podaje serwis prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Mężczyzna został zatrzymany pod zarzutem stosowania przemocy wobec kobiety oraz posiadania znacznej ilości narkotyków. Ekspertyza biegłego z zakresu fizykochemii wykazała, że znalezione przy zatrzymanym substancje to blisko 220 porcji marihuany.
- Prokurator na podstawie materiału dowodowego zebranego przez funkcjonariuszy wniósł wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny - dodają policjanci. - Za posiadanie znacznej ilości środków odurzających Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Sopoccy stróże prawa powiadomią o incydencie sąd rodzinny, wnioskując o wgląd w sytuację rodziny.
W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.
