04.02.2016 13:20 0 KWP Gdańsk

Nieletni grafficiarze w rękach policji

Dwóch grafficiarzy podejrzewanych jest o namalowanie sprayami napisów w co najmniej pięciu miejscach na terenie Gdańska. Uszkodzili siedem ekranów akustycznych, wiatę przystankową i drzwi wejściowe do bloku mieszkalnego. Zatrzymani to 16 i 18-latek, którzy przyjechali do Gdańska na kilka dni.

W poniedziałek ok. godz. 20.30 policjanci z komisariatu we Wrzeszczu patrolując rejon ul. Kościuszki podeszli do dwóch młodych mężczyzn, którzy przyglądali się graffiti namalowanemu na ścianie pod wiaduktem.

  • Gdy policjanci przywitali się i okazali legitymacje służbowe, nastolatkowie zaczęli uciekać. Podejrzewając, że mają zapewne coś na sumieniu, ruszyli za nimi w pościg. Po chwili obaj zostali zatrzymani. 16 i 18-latek pochodzą z województwa łódzkiego oraz warmińsko – mazurskiego. Szybko wyszło na jaw, dlaczego uciekali przed policją. W telefonie jednego z zatrzymanych funkcjonariusze znaleźli film, na którym widać, jak w ubiegłą niedzielę malują sprayami napisy na siedmiu ekranach akustycznych na Przymorzu. Obaj zostali przewiezieni do komisariatu - informuje policja.

Policjanci analizując sprawy uszkodzeń mienia polegające na nielegalnym nanoszeniu graffiti ustalili, że zatrzymani nastolatkowie mają na swoim koncie jeszcze inne przestępstwa i wykroczenia. Funkcjonariusze zebrali materiał dowodowy, z którego wynika, że zatrzymani wykonali napisy jeszcze w czterech innych miejscach na terenie Gdańska, a m.in. na wiacie przystankowej i drzwiach wejściowych do bloku mieszkalnego. Policjanci docierają teraz do właścicieli i administratorów miejsc, gdzie doszło do uszkodzeń. Gdy wartość strat zostanie już określona, wówczas 16 i 18-latek usłyszą zarzuty.

Za uszkodzenie mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa nieletniego zostanie przekazana do sądu rodzinnego.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...