Wielu mieszkańców Rumi poruszyła wiadomość, że miasto odstępuje od pomysłu budowania mieszkań komunalnych. Jednak, wedle zapewnień władz miasta, to plotki.
Przypomnijmy – w marcu Rumia podpisała umowę z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, na mocy której w mieście mają powstać pierwsze od 25 lat nowe mieszkania komunalne.
– W nowo wybudowanym obiekcie znajdą się łącznie 32 lokale komunalne, w tym: 15 mieszkań dwupokojowych o powierzchni od 35 do 44 m kw, 8 mieszkań trzypokojowych o powierzchni ok. 52 m kw, 5 mieszkań jednopokojowych o powierzchni ok. 25 m kw oraz 4 mieszkania czteropokojowe o powierzchni ok. 62 m kw. Całkowita powierzchnia użytkowa wszystkich mieszkań wyniesie ponad 1442 m kw – informował w czerwcu rumski magistrat.
Tymczasem pojawiły się informacje, że władze miasta jednak… odstępują od realizacji tej ważnej dla wielu mieszkańców inwestycji. Wiadomości te spotkały się ze zdecydowaną reakcją burmistrza.
– To prawda, że musieliśmy przetarg powtórzyć, ale dzięki temu zaoszczędziliśmy około 800 tysięcy złotych – wyjaśnił na swoim facebookowym profilu Michał Pasieczny.
– Nie będziemy postępować pod publiczkę, aby na siłę przed wyborami "wkopywać łopaty", nie patrząc na finanse – dodał.
Jak podał Pasieczny, plac budowy pod budowę mieszkań ma zostać przekazany na przełomie września i października.