09.08.2018 14:52 8 Natalia/PPIS

Fontanny powinny zdobić, nie chłodzić

Zdjęcie ilustracyjne: pixabay.com

Gdy temperatura zaczyna przekraczać 30 stopni Celsjusza, szukamy ochłody, gdzie tylko się da. W mieście jest o nią szczególnie trudno. Najczęściej dzieci schładzają się w fontannach, jednak nie każdy pamięta, że może być to po prostu niebezpieczne.

Urlopowicze, którzy pierwszą połowę sierpnia spędzają nad morzem, mają naprawdę dużo szczęścia. Cieszyć się mogą nie tylko słońcem, ale również chłodnymi falami Bałtyku, zwłaszcza że uciążliwe sinice już odpłynęły. Osoby, które upalne dni znosić muszą w mieście, poszukują innych sposobów na schłodzenie organizmu. Tryskająca z fontann woda niesie ulgę w palącym słońcu, jednak bezpośredni z nią kontakt może być ryzykowny. Zagrożenie wiąże się zarówno z kąpielą i zabawą w fontannach, jak i myciem rąk oraz piciem wody.

Woda w fontannach może być źródłem zanieczyszczeń mikrobiologicznych, takich jak bakterie E.coli, enterokoki czy enterowirusy, pierwotniaki pasożytnicze Giardia, Cryptospiridium. Szczególne niebezpieczeństwo stwarza bakteria Legionella, występująca w aerozolu wodnym, która kolonizuje się w temperaturze wody 25–45 °C, przy braku dezynfekcji wody – przestrzega Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Wejherowie.

Fontanny nie podlegają nadzorowi sanitarnemu, woda z nich nie jest uzdatniania, ponieważ nie jest przeznaczona ani do kąpieli, ani do spożycia. Sanepid przypomina, że do rekreacji, w tym kąpieli, są przeznaczone tylko i wyłącznie baseny oraz wydzielone kąpieliska.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...