05.07.2018 11:45 1 Natalia

Podróż na Półwysep Helski zakończyli na ulicznej latarni

Źródło: TTM

Nocna podróż ze Słupska na Półwysep Helski dla dwóch mężczyzn zakończyła się kolizją. Kierowca stracił panowanie nad samochodem i uderzył w uliczną latarnię.

W środę (4 lipca) po godzinie 22:00 na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 6 z ulicą Orzeszkowej w Wejherowie doszło do zdarzenia, w którym uczestniczył samochód osobowy marki Opel. Autem poruszały się dwie osoby. Mężczyźni wracali ze Słupska i kierowali się na Półwysep Helski.

W pewnym momencie kierowca opla stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na lewy pas, a następnie uderzył w sygnalizator na przejściu na pieszych. W wyniku uderzenia samochód wpadł na barierkę oddzielającą pasy ruchu. Doszło też do uderzenia w uliczną latarnię, która została uszkodzona.

Źródło: TTM Źródło: TTM Źródło: TTM Źródło: TTM Źródło: TTM Źródło: TTM Źródło: TTM Źródło: TTM Źródło: TTM

Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej (dwa z JRG 2 w Wejherowie oraz 1 z OSP Wejherowo). Na miejsce zadysponowano też patrol policji, zespół ratownictwa medycznego "P" i służby porządkowe. Mężczyźni nie odnieśli poważnych obrażeń.

Policjanci na miejscu przebadali kierującego, był trzeźwy. Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym ukarany został mandatem karnym – mówi st. sierż. Karolina Pruchniak, zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie.


Czytaj również:

Komentarze

W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.