02.07.2018 13:13 0 raz

Mieszkańcy Mechowa skarżą się na fetor

Zdjęcie ilustracyjne/Pixabay.com

Właściciele domów w miejscowości Mechowo skarżą się na nieprzyjemny zapach, który wyczuwalny jest m.in. na ich posesjach. Przyczyną jest brak kanalizacji. Ta ma zostać wybudowana niebawem.

Dopóki mieszkańcy nie przyłączą się do kanalizacji, dopóty w Mechowie nie będzie „miłej atmosfery”.

Mam pytanie dotyczące ścieków w rowie płynącym przez środek Mechowa i w konsekwencji wpadających do zatoki. Czy nie można z tym czegoś zrobić? – napisał w pytaniu do wójta gminy Puck jeden z mieszkańców, jednocześnie podkreślając, że w Mechowie po prostu śmierdzi.

Tadeusz Puszkarczuk, włodarz okolic Pucka, nie ukrywa, że „problem ścieków płynących w rowie biegnącym przez wieś Mechowo jest skomplikowany”.

Trudnym bowiem do weryfikacji jest zlokalizowanie źródła pochodzenia ścieków – wyjaśnił wójt. - W planach jest skanalizowanie wsi Mechowo, w sierpniu bieżącego roku ma zostać ogłoszony przetarg na wykonanie. Ta inwestycja całkowicie wyeliminuje omawiany problem.

W jaki sposób? Urzędnik wyjaśnia wszyscy, że mieszkańcy będą zobligowani do podłączenia domostw do sieci kanalizacyjnej.

Do tego czasu wyrywkowo zostanie zweryfikowana ilość ścieków, jaka trafia za pośrednictwem wozów asenizacyjnych do oczyszczalni ścieków – zaznaczył Puszkarczuk.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...