24.06.2018 14:30 0 raz

Zmuda Trzebiatowski powalczy o posadę prezydenta Gdyni

fot. FB/Zygmunt Zmuda Trzebiatowski.jpg

Przybywa kandydatów, którzy wystartują w tegorocznych wyborach samorządowych. O fotel prezydenta Gdyni powalczy m.in. jeden z założycieli politycznej formacji obecnego włodarza miasta – Samorządności – Zygmunt Zmuda Trzebiatowski.

Zygmunt Zmuda Trzebiatowski do zimy 2018 roku był członkiem Samorządności prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka. Zajmuje stanowisko przewodniczącego gdyńskiej rady miejskiej.

Podjąłem decyzje o kandydowaniu w wyborach na prezydenta Gdyni, miasta, które kocham, które mnie obchodzi i dla którego pracuję od wielu lat - napisał na swoim facebookowym profilu niedawny współpracownik obecnego prezydenta Gdyni. - Dlaczego kandyduję? Bo to dobrze, gdy wybory nie są tylko procedurą, ale stawiają ludzi przed realnym wyborem. Moja osoba daje alternatywę w stosunku do tych, które już są zgłoszone i dopełnia tę pulę, dając większy wybór. Uważam, że miarą jakości demokracji jest liczba poważnych kandydatów. Odnoszę czasem wrażenie, że w Gdyni wiele osób nie chce kandydować, obawiając się porażki. Ja z kolei uważam, że porażką jest sytuacja, gdy duża część osób nie ma swojego kandydata w wyborach i nie głosuje, wybiera mniejsze zło, głosuje na zasadzie przekory, albo oddaje puste głosy z poczuciem braku dobrego wyboru.

Zmuda Trzebiatowski podkreślił, że nie godzi się na to, by kluczowe dla miasta decyzje rodziły się w bardzo wąskim gronie, w dusznych gabinetach i bez szerszej rozmowy.

Żyjemy w mieście, gdzie ceni się wiatr, on daje świeżość. Mam poczucie, że wpuszczenie świeżego powietrza do owych gabinetów jest absolutnie koniecznie - podkreślił.

Zmuda Trzebiatowski, obok Marcina Strzelczyka, kandydata Sojuszu Lewicy Demokratycznej w wyborach samorządowych oraz Bartłomieja Austena z Nowoczesnej, jest kolejnym oficjalnym kandydatem na prezydenta Gdyni.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...