18.05.2018 13:10 11 raz

W wodach Bałtyku natrafiono na martwe morświny

fot. A Kassolik/Błękitny Patrol WWF Polska

Jedno ze zwierząt wpadło w rybackie sieci, inne znaleziono na brzegu morza w Trójmieście. W obu przypadkach morświny, bo o tych morskich ssakach mowa, były martwe. Ich ciała trafiły na badania do helskiej stacji morskiej.

Pod koniec marca do Stacji Morskiej im prof. Krzysztofa Skóry IOUG dotarła wiadomość o morświnie, który przypadkowo wpadł w sieci skrzelowe, ukierunkowane na połów dorsza. Przyłów miał miejsce dwie mile od brzegu nieopodal miejscowości Rowy. Niestety, wyłowiony z morza morświn był już martwy.

O kolejnym przypadku zaobserwowania bałtyckiego ssaka, również martwego, na swoim profilu facebookowym poinformowali w połowie maja pracownicy Domu Morświna w Hel.

Na plaży pomiędzy Gdynią a Sopotem natrafiono na martwego morświna (samiec, 140 cm) w daleko posuniętym stopniu rozkładu – napisali.

Poprzedni rok, 2017, był niezbyt udany dla bałtyckich morświnów. U na polskich plażach znaleziono 11 ciał tych ssaków. Pozostaje mieć nadzieję, że w roku bieżącym będzie ich mniej… – stwierdził Michał Bała z helskiej stacji.

Warto przypomnieć, że o Morświnach i ich życiu w Bałtyku sporo będzie się można dowiedzieć w niedzielę (20 maja) w Gdyni. W mieście tym odbędą się obchody XVI Międzynarodowego Dnia Bałtyckiego Morświna.

Na Skwerze Kościuszki, tuż obok jedynego w kraju pomnika morświna będziemy ze stoiskiem edukacyjnym poświęconym morświnom, przy którym zapoznamy przybyłych z biologią tych skrytych ssaków, zagrożeniami na nie czyhającymi oraz z problemami z jakimi muszą się mierzyć w walce o przetrwanie. Zapraszamy dużych, małych, całe rodziny. Będzie się działo. Do zobaczenia! – zachęcają pracownicy helskiego Domu Morświna.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...