20.02.2018 09:45 6 Kwt

Rumia: Mogło dojść do tragedii, dziecko trafiło do szpitala

Zdjęcie ilustracyjne/archiwum TTM

We wtorek (20 lutego) około godziny 7:00 w jednym z domów jednorodzinnych przy ulicy Kujawskiej w Rumi mogło dojść do zatrucia tlenkiem węgla. Jedna osoba została przewieziona do szpitala. Na miejscu pracowało pogotowie ratunkowe, pogotowie gazowe oraz straż pożarna.

Na miejsce zadysponowaliśmy dwa zastępy straży pożarnej z Rumi. Do szpitala przewieziono dziecko, które uskarżało się na ból brzucha. Strażacy zabezpieczyli teren działań, dokonali pomiaru tlenku węgla przy gazowym piecu. Na miejsce przyjechało także pogotowie gazowe, które sprawdziło sprawność piecyka. Po jego uruchomieniu stężenie tlenku węgla rosło. Piecyk został wyłączony, a strażacy zalecili wykonanie serwisu przez uprawione osoby – wyjaśnia kpt. Mirosław Kuraś, oficer prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Wejherowie.

Strażacy co roku apelują, by domownicy nie zapominali skorzystać z usług specjalistów i zadbali o stan techniczny kominków, gazowych podgrzewaczy wody, pieców węglowych czy też kuchenek gazowych.

Zatrucia tlenkiem węgla są wyjątkowo niebezpieczne, ponieważ powodują stan silnego niedotlenienia narządów wewnętrznych, np. serca czy mózgu. Przy wysokim stężeniu czadu zgon może nastąpić już po minucie.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...