W poniedziałek (19 lutego) około godziny 8:00 w Juracie doszło do zderzenia dwóch aut. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Na miejsce wezwano także strażaków oraz zespół ratownictwa medycznego.
– W wyniku zderzenia do szpitala trafiła kobieta, która chciała skręcić na jedną z posesji. Uderzył w nią samochód, którym kierował mężczyzna. Najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze i nie zdążył wyhamować. Zahaczył o tył skręcającego auta i wylądował na drzewie – wyjaśnia sierż. Ewa Bresińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku.
Kierujący byli trzeźwi. Na miejsce wezwano trzy jednostki straży pożarnej, dwa z Pucka i OSP Jastarnia.
– Kierujący autem renault escape najprawdopodobniej nie zauważył skręcającego renault talia, próbował je ominąć, nie zdążył jednak wyhamować, uderzył w drzwi poprzedzającego samochodu i w ostateczności zderzył się z drzewem – potwierdza mł. asp. Krzysztof Minga, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pucku.
Samochodem renault escape podróżowały trzy osoby. Wyjaśnianiem szczegółów tego zdarzenia zajmują się funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Pucku.
