22.01.2018 13:50 1 Redakcja

Zagrali dla Ani z Orla – zebrali 12 tysięcy złotych

Fot. TTM

Występ organizowany przez mieszkańców Orla i przyjaciół pani Anny odbył się w niedzielę 21 stycznia o godzinie 18:00 w kościele parafialnym pw. św. Piotra i Pawła w Orlu. Na scenie wystąpili w większości artyści związani z regionem Wejherowa: Weronika Korthals, Krzysztof Majda, Tomasz Chyła, Michał Ciesielski, Konrad Żołnierek oraz chór Cantores Veiherovienses. Wszyscy dali występ charytatywnie.

Włączamy się również w takie wydarzenia, ponieważ uważamy, że jest to bardzo ważne, nie tylko dla promocji chóru. Samo wydarzenie jest bardzo istotne. W każdym z nas istnieje potrzeba, aby pomagać i włączać się w działania pomocowe – mówi Monika Spanialska-Browarczyk z chóru Cantores Veiherovienses.

Grudzień i styczeń to taki czas, w którym jest dużo akcji charytatywnych. To piękne, że ludzie chcą pomagać, a dzisiaj pomagamy Ani – dodaje Weronika Korthals.

Na koncert przybyli zarówno najbliżsi pani Anny – mąż i przyjaciele – jak i mieszkańcy Orla, których poruszyła Historia Ani. Ma 39 lat, wychowuje sześcioletniego syna i choruje na czwarty z rzędu nowotwór. Na przemian wychodziła z choroby i walczyła z jej nawrotami. Potrzebuje pieniędzy na terapię, w tym niekonwencjonalne sposoby leczenia, i rehabilitację.

Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM

Jedyne, co możemy zrobić, to wyrazić nasze wsparcie w ten sposób. Jako lokalna społeczność zrobimy wszystko, by jej pomóc. Chcemy, aby Ania zrobiła wszystko, by wyzdrowieć. – podkreśla Artur Czaja, koordynator koncertu. I dodaje, że jest walka Ani z chorobą poruszyła wiele ludzkich serc. – Liczni mieszkańcy zdecydowali się nam pomóc – przekazywali rzeczy na licytację, piekli ciasta dla gości. Wsparcia udzieliły również lokalne firmy, które oferowały na aukcję swoje usługi. Wspomogli nas również harcerze z Wejherowa i Caritas – wymienia.

Można więc było wylicytować udział w sesjach zdjęciowych czy usługę przeglądu klimatyzacji, ale także bardziej typowe przedmioty, jak obrazy czy płyty artystów. Wciąż można jeszcze wesprzeć Anię, uczestnicząc w licytacjach przekazanych przedmiotów na tej grupie na Facebooku.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...