16.01.2018 12:14 69 Redakcja
Media obiegła informacja, że lekarz pracujący w jednej z rumskich przychodni wywiesił na drzwiach swojego gabinetu kartkę z napisem: "W tym gabinecie nie obsługujemy pacjentów z PiS, ponieważ wyposażenie zostało zakupione z dotacji funduszy WOŚP. Wywołał tym samym lawinę komentarzy popierających jego stanowisko, jak i sprzeciwiających się takiemu zachowaniu.
Lekarz udostępnił także wymowny post z grupy Jestem gorszego sortu.
Opinia lekarza oburzyła wielu użytkowników mediów społecznościowych, choć znaleźli się także zwolennicy takiej teorii [pisownia oryginalna].
– Zawsze wiedziałam że super z Pana lekarz ale teraz to już Pan wygrał! W stu procentach się zgadzam. Nie podoba się WOŚP to absolutnie niech nie korzystają ze sprzętu. Hipokryzja ludzi nie zna granic. Popieram w stu procentach! – pisze jeden z komentujących jego post.
– Tego lekarza można porównać Do Nazisty jak podczas 2 wojny Światowej gdy po Warszawie jeździły Tramwaje "Tylko dla Niemców" podczas okupacji Nazistowskiej :P to on teraz próbuje też innym niż lewicy zakazania leczyć się – dodaje drugi z internautów.
Postawą lekarza oburzony jest także nasz czytelnik, Pan Bogusław:
– Przecież Pan Owsiak nie dzieli a łączy. Dlaczego inni są dyskryminowani. Tym bardziej w takim zawodzie gdzie zaufanie jest bardzo ważne? Dlaczego?
Skontaktowaliśmy się z jedną z przychodni, w której do wczoraj pracował lekarz.
– Na naszej stronie internetowej, a także na wszystkich portalach społecznościowych, wystosowaliśmy pismo, w którym odcinamy się od tego wszystkiego, co zostało napisane na Facebooku. W naszej przychodni ta sytuacja nigdy nie zaistniała. O sprawie poinformowano NFZ oraz organy miasta – wyjaśnia Lucyna Kasperczyk, pełnomocnik do spraw jakości w przychodni Panaceum.
Próbowaliśmy się także połączyć telefonicznie z prezesem Okręgowej Rady Lekarskiej w Gdańsku – niestety, bezskutecznie. Sprawa nadal jest przez nas badana.