15.12.2017 13:32 2 Redakcja/gdynia.pl/gdansk.pl

Policzyli bezdomnych i uruchomili specjalny autobus

Źródło: gdansk.pl

Problem bezdomności w Gdyni dotyczy obecnie 382 osób, a w Gdańsku – 770. Tak wynika z weekendowego „liczenia bezdomnych”, przeprowadzonego przez instytucje zajmujące się tym problemem. Organizacje nie tylko monitorują osoby żyjące na ulicach, ale również oferują im bezpośrednią pomoc i możliwość poprawy standardów życia.

Badania socjodemograficzne wśród osób bezdomnych przeprowadzane są na Pomorzu co dwa lata. Na terenie każdego samorządu uczestniczą w nich instytucje zajmujące się tym problemem na co dzień, a wyniki oraz wnioski z akcji mają wpływ na rodzaj niesionej pomocy.

W trakcie badania, wspólnie z osobami borykającymi się z problemem bezdomności, wypełniamy ankietę, która daje nam odpowiedź na temat przyczyny utraty dachu nad głową, problemów czy osobistych zasobów. Pytamy równocześnie, jak możemy pomóc w określonej sytuacji – wyjaśnia Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji. – Ankieta trafia do osób w schroniskach, szpitalach i innych miejscach, gdzie pomoc jest już udzielana. Najtrudniejszy, a zarazem najważniejszy, jest jednak etap badania w tzw. miejscach niemieszkalnych – dodaje.

Naszą ambicją jest zatrzymanie „śnieżnej kuli”, która spycha taką osobę na margines, a wręcz na ulicę – podkreśla Marcin Kowalewski, kierownik Centrum Reintegracji i Interwencji Mieszkaniowej w Gdyni. – Pomagamy znaleźć motywację, rozwiązać życiowe problemy i jak najdłużej utrzymać się w środowisku lokalnej społeczności – dodaje.

W godzinach wieczorno-nocnych na trójmiejskie ulice ruszają mobilne zespoły badawcze, które starają się pomóc tym najbardziej zagubionym. Tłumaczą, gdzie szukać takiej pomocy i w razie potrzeby udzielają natychmiastowej pomocy.

Obecnie Gdynia oferuje 325 miejsc w schroniskach dla osób bezdomnych, a pomoc dostosowywana jest indywidualnie do potrzeb każdej z osób. Dostępne są między innymi projekty polegające na wsparciu w wynajęciu mieszkań oraz możliwość zamieszkania w tzw. Domach Wspólnotowych.

Natomiast w Gdańsku, wyłącznie dla osób bezdomnych, uruchomiono specjalny autobus SOS. Kursuje on przez cały tydzień, w godzinach od 20:00 do 24:00, oferując ciepłą zupę, odzież, pomoc medyczną i socjalną. Autobus rozpoczyna podróż od pętli autobusowej przy stacji SKM na Przymorzu, zatrzymuje się między rynkiem a komisariatem przy ulicy Białej we Wrzeszczu, w zatoczce autobusowej przy kinie Krewetka i kończy trasę, zawożąc chętnych do noclegowni św. Brata Alberta przy ulicy Mostowej. Koszt inicjatywy to 35 tysięcy złotych.

Źródło: gdansk.pl Źródło: gdansk.pl Źródło: gdansk.pl Źródło: gdansk.pl Źródło: gdansk.pl Źródło: gdansk.pl Źródło: gdansk.pl Źródło: gdynia.pl Źródło: gdynia.pl Źródło: gdynia.pl

Nie chodzi tylko o ciepłą zupę, mamy też pomysł na to, co dalej – podkreśla Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta Gdańska ds. społecznych. – Liczymy, że osoby bezdomne będą korzystać z możliwości dowiezienia do noclegowni, a jak już tam trafią, zostaną objęte profesjonalną pomocą. Miasto ma szereg możliwości dla osób, które chcą wyjść z bezdomności, choćby mieszkania treningowe. To działa, bo co roku w Gdańsku z bezdomności wychodzi kilkadziesiąt osób – uzupełnia.

Pracownicy socjalni apelują również do wszystkich mieszkańców regionu, by napotykając osoby bezdomne, nie przekazywać im pieniędzy ani produktów spożywczych. Należy zgłosić to straży miejskiej lub zadzwonić na numer alarmowy 112. Taka postawa najlepiej przysłuży się do uruchomienia skutecznej pomocy, opartej na doświadczeniu specjalistów.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...