25.11.2017 13:30 10 Redakcja

Zmieniły się nazwy ulic, ale dokumenty pozostają bez zmian

Archiwum

Osoby mieszkające przy ulicach, które na mocy tzw. ustawy dekomunizacyjnej zmieniły nazwę, nie muszą wymieniać dokumentów. Zachowają one ważność, jednocześnie nie narazi to mieszkańców na dodatkowe koszty.

Na mocy ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego, która nakazywała samorządom usunięcie z przestrzeni publicznej nazw i patronów związanych z propagowaniem tychże systemów politycznych, zmieniły się nazwy ulic i instytucji m.in. w Redzie, Bolszewie, Pucku oraz Rumi.

Zmiany te wśród wielu mieszkańców wzbudziły obawy, że zostaną przez nie narażeni na dodatkowe formalności oraz nieplanowane koszty. Tymczasem wojewoda pomorski przypomina, iż ustawa nie wymaga od mieszkańców zmian dokumentów.

Zgodnie z prawem dokumentów będzie można używać tak długo, aż stracą swoją ważność. Dodatkowo pisma oraz postępowania sądowe i administracyjne w sprawach dotyczących ujawnienia w księgach wieczystych zmiany nazwy ulicy oraz uwzględnienia w rejestrach, ewidencjach i dokumentach urzędowych zmian, są wolne od opłat - informują służby prasowe wojewody.

Przypomnijmy, 2 września 2016 roku weszła w życie ustawa o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki.

Zgodnie z przepisami nazwy nadawane przez jednostki samorządu terytorialnego nie mogą upamiętniać osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących komunizm lub inny ustrój totalitarny, ani w inny sposób takiego ustroju propagować. Za propagujące komunizm ustawa uważa także nazwy odwołujące się do osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących represyjny, autorytarny i niesuwerenny system władzy w Polsce w latach 1944-1989.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...