Dwie osoby przewieziono do szpitala, a cztery pojazdy zostały uszkodzone. To bilans zderzenia, do którego doszło w piątkowy poranek (27 października) na drodze krajowej numer sześć w Wejherowie, na odcinku pomiędzy ulicami Ofiar Piaśnicy i Przemysłową.
Ze zgłoszenia, które wejherowska straż pożarna otrzymała o godzinie 7:52, wynikało, że w zdarzeniu uczestniczyły trzy pojazdy, a jedna osoba została poszkodowana. Na miejscu okazało się jednak, że na „szóstce” w kierunku Lęborka zderzyły się cztery auta, było również więcej osób poszkodowanych.
– Na miejscu ustalono, że zderzyły się cztery samochody osobowe: trzy audi oraz jeden mercedes, a dwie osoby należało przetransportować do szpitala – informuje Anetta Potrykus, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie. – Wstępnie ustalono również, że kobieta kierująca jednym z audi, najprawdopodobniej wjechała pod prąd, zjeżdżając z ulicy Przemysłowej. Są to jednak wstępne ustalenia, a szczegółowy przebieg tego zdarzenia policjanci będą wyjaśniać podczas dalszych czynności – uzupełnia.
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. Waldek
Fot. Waldek
Wszyscy uczestniczący w zdarzeniu kierowcy byli trzeźwi. Obrażenia odniosła 45-latka, która najprawdopodobniej doprowadziła do zderzenia, oraz 31-letni kierowca mercedesa. Nic nie stało się natomiast podróżującym pozostałymi samochodami marki Audi dwóm 37-letnim mężczyznom.
Spowodowanie kolizji drogowej stanowi wykroczenie zagrożone 500-złotowym mandatem i sześcioma punktami karnymi. Natomiast za doprowadzenie do wypadku drogowego grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Na tę chwilę nie wiadomo, jak zostanie zakwalifikowane to zderzenie.
Tego samego poranka, około godziny 7:00, doszło również do kolizji z udziałem dwóch samochodów na ulicy Rybackiej w Wejherowie. W jednym z pojazdów zostało zakleszczone koło, dlatego niezbędna była pomoc straży pożarnej.
