17.10.2017 14:36 0 Redakcja / TTM
Skutki tragicznego wypadku, do którego doszło w piątkowe popołudnie (13 października) na budowie przy ulicy Zamkowej, odczuwa większość mieszkańców Wejherowa. Najpierw droga została zamknięta w związku z postępowaniem prokuratorskim, a później rozpoczęły się prace naprawcze. Ruch drogowy zostanie przywrócony najprawdopodobniej w tym tygodniu.
Przypomnijmy, że do tragicznego wypadku doszło podczas prac ziemnych związanych z budową zadaszenia przy zabytkowym młynie. W momencie wyrównywania dna pod fundament, nastąpiło rozerwanie przebiegającej w pobliżu wykopu rury wodociągowej. Masa wody i błota przygniotła jednego z pracowników. Mężczyzna zginął na miejscu. Więcej o tym zdarzeniu pisaliśmy tutaj. Ponadto w związku ze zdarzeniem ulica Zamkowa została zamknięta dla ruchu drogowego, co było odczuwalne zwłaszcza w poniedziałkowe popołudnie. Więcej o utrudnieniach pisaliśmy w informacjach z dróg.
– Czynności prokuratorskie trwały na tym terenie od piątku, jednak ze względu na późną porę oraz stan gleby, działania zostały przeniesione na poniedziałek (16 października). Tego dnia zostało też przeprowadzone i zakończone szczegółowe postępowanie w terenie – wyjaśnia Lidia Jeske z Prokuratury Rejonowej w Wejherowie. – Teren należy do urzędu miasta, który jest inwestorem. Do miasta należy więc oszacowanie strat i określenie, czy należy coś naprawić na tyle, by nie zagrażało to ruchowi samochodowemu i bezpieczeństwu ludzi. Nie jest to już nasza sprawa – kwituje.
Jak informują samorządowcy, rozszczelnienie wodociągu, do którego doszło na terenie budowy, spowodowało podmycie ulicy oraz słupa energetycznego. W tej sytuacji droga musiała zostać zamknięta.
– Zrobiliśmy to, aby nie doszło doszło do kolejnej tragedii. We wtorek (17 października) rozpoczęliśmy działania związane z usunięciem słupa energetycznego, który prowizorycznie jest podtrzymywany przez stojący na drodze balast. Gdy usuniemy słup, to uruchomimy ulicę Zamkową, a właściwie pas w kierunku centrum miasta – informuje Bogusław Suwara, sekretarz miasta. – Następnie zajmiemy się się rurą wodną, która pękła. Gdy PEWiK usunie awarię, to wówczas droga zostanie całkowicie przywrócona do użytku – zapewnia.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że ulica Zamkowa będzie przejezdna jeszcze w tym tygodniu.