21.08.2014 11:42 0

Kleszcze wciąż atakują!

Niepozorne, zaledwie czteromilimetrowe, ale żądne krwi i bardzo groźne. Czyhają w wysokich trawach, na łąkach i w lasach. Mowa oczywiście o kleszczach.

Ukąszenie tego niewielkiego pajęczaka powodować może boreliozę lub zapalenie mózgu. Dlatego zanim wyjdziemy na spacer po lesie lub łące, odpowiednio się do tego przygotujmy. Po pierwsze czapka na głowie. Po drugie szczelne ubranie, czyli spodnie i bluzka z długim rękawem.

Szacuje się, że co trzeci kleszcz może być zakażony. Ukąszenie skutkuje wówczas powikłaniami zdrowotnymi. Dostępne są szczepienie przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu. Jednak ich koszt jest wysoki – 350 zł. Dlatego niewiele osób korzysta z tej formy ochrony. Częściej odnotowywane są zachorowania na boreliozę, na którą nie ma szczepionki.

Najwięcej kleszczy znajduje się w wysokich trawach, do około pół metra. Dlatego też po letnim spacerze koniecznie trzeba dokładnie sprawdzić ubranie i ciało. Im szybciej zauważymy kleszcza, tym lepiej. Usunąć go należy przy pomocy pęsety lub specjalnej pompki. Zapomnijmy o tradycyjnej metodzie z masłem, bo może ona przynieść więcej szkód niż pożytku. Naruszenie kleszcza może sprowokować go do wydzielania trujących toksyn.

Na spacer bardzo często zabieramy naszego pupila. On również może zostać ukąszony przez kleszcza, więc po powrocie obejrzyjmy go dokładnie. Można również zastosować specjalne preparaty ochronne dla zwierząt. Ostrożności nigdy za wiele.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...