Książnica prof. Labudy coraz bliżej, ruszyły prace

Możliwość ich wypożyczenia ma służyć rozwojowi turystyki, edukacji i nauki. Póki co jednak tysiące bezcennych dzieł literatury z kolekcji Gerarda Labudy zalegają w magazynie. W czerwcu ruszyła budowa wejherowskiej książnicy, gdzie znajdą godne, bezpieczne miejsce.

Budynki Zespołu Pałacowo-Ogrodowo–Parkowego przy Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko–Pomorskiej w Wejherowie zostaną zaadaptowane na potrzeby obsługi ruchu turystycznego, a dokładniej pod utworzenie Książnicy prof. Gerarda Labudy.

• To długo oczekiwana inwestycja – nie ukrywa Tomasz Fopke, dyrektor wejherowskiego muzeum. - Pan profesor przekazał nam w testamencie ponad 26 tysięcy woluminów swojej biblioteki, poza tym bogate archiwum i trzeba to w jednym miejscu zgromadzić, udostępnić, dać możliwość korzystania z nich wszystkim. Obecnie główna część jest składowana w wynajętym magazynie, dlatego tak wielka jest potrzeba, by przygotować nowy obiekt.

Placówka ma sprzyjać rozwojowi turystyki, edukacji i nauki. Nie będzie to jednak zwykła biblioteka. Z uwagi na bezcenną wartość dzieł w zbiorach - niektóre z nich pochodzą nawet z XVI wieku - wypożyczać będą mogły jedynie instytucje, które dobrze taką potrzebę uargumentują. Natomiast z unikalnymi woluminami będzie można się zapoznać osobiście na miejscu, z kolei skany dzieł są publikowane w internecie.

• Przygotowujemy się do badań archeologicznych, zakończenie prac przewidujemy na rok 2018 – informuje Fopke.

Wkład w inwestycję wartą blisko 4 miliony złotych mają powiat wejherowski, miasto Wejherowo oraz ministerstwo kultury, pozyskano również środki z Unii Europejskiej.