28.05.2017 09:00 0 Redakcia

W powiecie puckim powstanie kolejne kąpielisko

Żródło: Google Maps

Być może już w 2018 roku będzie można swobodniej dotrzeć do plaży pomiędzy gminą Kosakowo a Gdynią. Prawdopodobnie pojawi się nowe kąpielisko, niewykluczone również, że powstanie przystań. Trwają rozmowy w sprawie udostępnienia tamtejszych terenów mieszkańcom i turystom.

W drugiej połowie maja doszło do kolejnego spotkania w sprawie udostępnienia, m.in. dla plażowiczów, terenów bezpośrednio sąsiadujących z torpedownią. Rozmawiali o tym samorządowcy z Kosakowa i Gdyni, a także urzędnicy morscy i wojskowi.

Marcin Majek, zastępca wójta Kosakowa, poinformował na na swoim facebookowym profilu, że jeżeli wszystko się uda, to już w przyszłym roku udostępniony zostanie teren plaży.

  • Uważam, że jest do bardzo dobry pomysł na wykorzystanie potencjału tego miejsca – skomentował.

Wicewójt wyjaśnia, że był to zamknięty teren wojskowy, jednak ostatnio został przekazany do Agencji Mienia Wojskowego oraz zdjęto klauzulę terenów zamkniętych. Dodaje, że po stronie miasta kąpielisko jest czynne i posiada dostęp do plaży. W przyszłym roku planowane jest zorganizowanie tego samego również po stronie gminy, jednak do tego potrzebna jest uchwała miejscowej rady oraz zgoda Urzędu Morskiego.

  • Aby w przyszłym roku powstał tam teren z dostępem do plaży oraz z kąpieliskiem, potrzeba przede wszystkim przestawić ogrodzenia jednostki wojskowej – zaznacza Majek. - Dodatkowo planujemy dostosowanie nawierzchni tak, aby stworzyć możliwość dojazdu dla autobusów oraz parking dla samochodów. Gmina musi włączyć to kąpielisko do wykazu i uzyskać wszystkie stosowne zgody. Ważną rolę tu odgrywa Urząd Morski, gdyż większość terenu znajduje się w pasie technicznym.

Na tym nie koniec planów włodarzy gminy, planowane jest również udostępnienie tego terenu pod inwestycje.

  • Potrzebna jest do tego zmiana studium uwarunkowań przestrzennego oraz uchwalenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego – wyjaśnia zastępca gospodarza Kosakowa i okolic. - Cała procedura planistyczna może potrwać kilka lat i wiązać się będzie z wieloma uzgodnieniami. Najważniejsze jest to, że istnieje szansa na wykorzystanie potencjału tego miejsca w celach turystycznych i rekreacyjnych.

Czytaj również:

Komentarze

W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.