22.04.2017 14:00 0 Redakcja/sm.wejherowo.pl

Gdy opatrzyli mu ranę stał się agresywny

Żródło: sm.wejherowo.pl

Wejherowscy strażnicy miejscy musieli interweniować w szpitalu późną nocą. Pijany pacjent obrażał oczekujące na pomoc osoby. Agresor musiał zostać wyprowadzony.

Wezwanie na interwencję do strażników dotarło w czwartek (20 kwietnia) na godzinę przed północą.

  • Dyżurny otrzymał zgłoszenie ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Szpitala Specjalistycznego w Wejherowie, że pijany pacjent po założeniu mu opatrunku na skaleczoną rękę, stał się bardzo  agresywny – relacjonuje Zenon Hinca, komendant straży miejskiej. - Mężczyzna zaczepiał  pacjentów oczekujących w SOR i używał słów wulgarnych.

Komendant zaznacza, że sytuację tę potwierdzili przybyli na miejsce funkcjonariusze.

  • Mężczyzna znajdował się w stanie nietrzeźwości. Po otrzymaniu lekarskiego zaświadczenia, 65-letni awanturnik trafił do policyjnej izby wytrzeźwień – wyjaśnia szef wejherowskich strażników.

Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...