19.01.2017 11:39 0 Redakcja / TTM

Zima trwa, a wraz z nią problemy z odśnieżaniem

fot. TTM

Intensywne opady śniegu powodują, że nie zawsze drogowcy nadążają z oczyszczaniem ulic i chodników, co budzi liczne skargi. Do redakcji Twojej Telewizji Morskiej z podobną sprawą zgłosił się mieszkaniec Gościcina.

  • Walczę z gminą, żeby na osiedle Zibertowo przyjechała chociaż jedna piaskarka dziennie i posypała porządnie ulice - mówi Jan Stasiewicz, mieszkaniec osiedla Zibertowo w Gościcinie.

Tak dzieje się każdej zimy, regularnie, w niemal każdej gminie i mieście. Śnieg leży na ulicach i chodnikach, a mieszkańcy dzwonią do samorządów. Są miejsca, w których drogowcy nie zawsze są na czas.

  • Dojścia są naprawdę bardzo śliskie. Firma, która się tym zajmuje, twierdzi że robi to porządnie, a odśnieżarka jest tutaj raz dziennie i nie sypie w ogóle piaskiem, tylko odśnieża. Później przychodzi odwilż i robi się warstwa lodu – tłumaczy Jan Stasiewicz.

fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM

Wbrew pozorom, sprzęt w Zibertowie pracuje. Problem polega na tym, że firmy dbające o stan chodników i ulic czasem nie nadążają za potrzebami mieszkańców, ponieważ działają według stałego harmonogramu.

  • Odśnieżanie w gminie mamy podzielone, jakby na dwie części. Jest to odśnieżanie ryczałtowe, którym objęte są przede wszystkim drogi komunikacji miejskiej i tutaj stawka jest dobowa. Jest też odśnieżanie interwencyjne, gdzie po interwencji naszej lub sołtysów sprzęt wyjeżdża na drogi – wyjaśnia Damian Formela, referat inwestycji i gospodarki komunalnej Urzędu Gminy Wejherowo.

Telefony w sprawie odśnieżania konkretnych ulic to zimą norma. W wielu przypadkach skargi są uzasadnione, niektóre drogi bywają jednak pomijane, wówczas zgłoszenie przekazywane jest operatorowi, który jest zobligowany, jak najszybciej doprowadzić drogę do używalności.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...