Na szkolnym korytarzu mieli pobić koleżankę ich córki

W Zespole Szkół nr 1 w Wejherowie, a dokładniej na szkolnym korytarzu, miało dojść do bójki pomiędzy rodzicami jednej z uczennic a jej rówieśniczką. Sprawą zajmuje się policja.

We wtorek (8 listopada) na korytarzu szkolnym ZS nr 1 w Wejherowie doszło do przepychanki, w związku ze sprawą zabezpieczono materiał ze szkolnego monitoringu.

• Tego dnia doszło do naruszenia nietykalności ucznia, do zdarzenia doszło na korytarzu szkolnym, o sprawie zostali poinformowani rodzice, zostało wezwane także pogotowie ratunkowe – informuje Piotr Litwin, dyrektor Zespołu Szkół nr 1. - Powodem zdarzenia są konflikty rówieśnicze. Z uwagi na dobro sprawy nic w tym zakresie więcej nie mogę powiedzieć – dodaje.

• Do szkoły weszli rodzice jednej z uczennic, którzy szukali jej koleżanki, a jak ją już znaleźli, to najpierw doszło do ostrej wymiany zdań, a potem do szarpaniny - relacjonuje świadek zdarzenia.

Cała sprawa została przekazana na policję, która obecnie prowadzi czynności wyjaśniające.

• W tej sprawie otrzymaliśmy dwa zawiadomienia. Obecnie zajmujemy się wyjaśnianiem okoliczności tych spraw - zaznacza asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy KPP w Wejherowie.

Aktualizacja 15.11.2016 godzina 15:00

Odmienną wersję wydarzeń przedstawia jednak kolejny ze świadków zdarzenia.

• Rodzice, po składaniu zeznań na policji, wraz z 9-letnim synem udali się po odbiór zastraszonej córki. Matka zwróciła tylko uwagę, żeby ta dziewczyna się nie wtrącała i nie zastraszała, bo sprawa jej nie dotyczy. Po tym uczennica wyzwała i pchnęła matkę, która poleciała na ziemię. Ojciec dziewczyny po tym próbował przetrzymać tę dziewczynę, ta kopała go po genitaliach i uderzyła matkę z pięści w twarz. Powtarzam, że ci rodzice byli z 9-letnim dzieckiem i nikt nie wmówi mi, że poszli wraz z dzieckiem zaatakować rówieśniczkę ich córki - twierdzi P.B. - A dziewczyna uderzyła się, gdyż wstając zarzuciło ją, stąd te obrażenia - dodaje.