19.02.2016 15:20 0 gohel.pl

Przejdą prawie 200 kilometrów, aby pomóc bliźniaczkom

fot. gohel.pl

Pięciu strażaków wyruszy z Ustki na Hel. Będą maszerować w szczytnym celu, chcą zachęcić innych do wsparcia niepełnosprawnych bliźniaczek.

W sobotę, 20 lutego, pięciu młodych strażaków ze Słupska: Piotr Pytlos, Mariusz Rybak, Łukasz Trocki, Łukasz Kołodziejski i Jędrzej Banasik, wyruszy pieszo w drogę. W ciągu pięciu dni chcą dotrzeć z Ustki na Hel. Ich marsz ma charakter charytatywny. Każdego dnia pokonają od 35 do 40 kilometrów, spać będą w namiotach.

  • Poprzez swój marsz chcemy prosić ludzi o dobrych sercach, aby pomogli samotnej matce - Monice Frankowskiej ze Słupska, która wychowuje 15-letnie bliźniaczki z porażeniem mózgowym oraz 8-letniego syna. Ta rodzina żyje bardzo skromnie. Jakoś sobie radzi, ale naszym zdaniem wymaga wsparcia, bo brakuje im pieniędzy na zakup potrzebnych urządzeń oraz rehabilitowanie dziewczynek - opowiadają strażacy.

Był już taki czas, że dziewczynki, które urodziły się w 26. tygodniu ciąży z dużymi wadami rozwojowymi, były rehabilitowane. Teraz brakuje zarówno pieniędzy, jak i rehabilitantki. W rezultacie Paulina i Patrycja cofnęły się w rozwoju ruchowym.

Mama dziewczynek zbiera pomoc finansową poprzez konto bankowe założone przez Fundację Dzieciom „Zdążyć z pomocą“, która mieści się w Warszawie. Zainteresowani mogą wpłacać pieniądze na następujące konto: BHP SA 1060 0076 0000 3310 0018 2615. Do wpłaty należy dołączyć dopisek: 17417 Frankowska Patrycja i Paulina darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.

Kobieta prosi także o wsparcie od osób przekazujących 1% podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego. W tym wypadku można to zrobić, wpisując w zeznaniu podatkowym KRS 00 000 37904, z dopiskiem 17417 Frankowska Patrycja i Paulina.

Ci, którzy chcą się bezpośrednio skontaktować z matką dziewczynek, mogą do niej napisać list elektroniczny na adres mailowy: [email protected]


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...