02.02.2016 08:40 0 Redakcja

Krystian W. spędzi w areszcie kolejne trzy miesiące

fot. TTM

Krystian W. z Wejherowa, który jest podejrzany o wykorzystywanie seksualne dziewczyn poniżej piętnastego roku życia, spędzi w areszcie kolejne trzy miesiące. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i przedłużył areszt.

Sąd uznał, że istnieje duże prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanego kolejnego przestępstwa. Obawiano się także, że Krystek może uciec lub utrudniać śledztwo.

Przypomnijmy, że do zatrzymania mężczyzny doszło w połowie listopada w okolicach Wejherowa. Krystian W. był nim wyraźnie zaskoczony i nie stawiał żadnego oporu. Mundurowi przeszukali mieszkanie zatrzymanego i zabezpieczyli szereg przedmiotów, między innymi nośniki pamięci i telefony komórkowe. Cały materiał został przekazany do badań. Okres tymczasowego aresztowania obowiązywał jedynie do 3 lutego, teraz podejrzany spędzi w nim kolejne trzy miesiące.

O Krystianie W. zrobiło się głośno, kiedy to 14-letnia Anaid, po spotkaniu z 38-latkiem, popełniła samobójstwo, rzucając się pod pociąg na gdańskiej Oruni. Nastolatka przed śmiercią wysłała do koleżanki sms-a, informując że została zgwałcona.

Tymczasem w Pucku w sprawie Krystka prowadzony jest inny proces. 38-latek oskarżony jest o zgwałcenie 17-letniej podopiecznej domu dziecka. Do gwałtu miało dojść 24 marca 2014 roku. Dziewczyna poznała mężczyznę w internecie, a podczas ucieczki z placówki poprosiła go o nocleg dla siebie i swojej koleżanki.

Według zeznań kilku pokrzywdzonych nastolatek, Krystian W. wabił nieletnie dziewczęta, a następnie je gwałcił. Sam oskarżony uważa, że prowadzona jest wobec niego nagonka. Krystek nie przyznaje się do winy w tej sprawie oraz w pozostałych, które toczyły się w kilku prokuraturach Trójmiasta.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...