22.01.2016 10:40 0 Redakcja / gdynia.pl

Korzystny raport NIK w sprawie lotniska Gdynia-Kosakowo

Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport dotyczący kontroli budowy lotniska w Gdyni. Sprawozdanie wprost przesądza, że lotnisko wpisywało się w regionalne i krajowe cele strategiczne.

Gdynia, zgodnie z prawem, zapoznała się z treścią dokumentu jeszcze przed jego publikacją.

  • NIK stosuje sztywną skalę ocen, obejmującą oceny pozytywne i negatywne. Ten raport jest pozytywny. Dla Miasta najbardziej wartościowe są te jego części, które jasno wskazują, że lotnisko od początku było budowane w szerokim porozumieniu z władzami krajowymi i samorządowymi regionu, a nie jako samodzielna inicjatywa. Potwierdza to wersję wydarzeń od początku przedstawianą przez Gdynię - informuje miasto.

Jesienią ubiegłego roku samorządowcy szczegółowo analizowali materiał.

  • Władze Gdyni są zdania, że dokument ten ułatwi wykazanie przed Sądem Unii Europejskiej zasadności inwestycji oraz wykaże, że tezy Komisji Europejskiej o braku uzasadnienia są nietrafne i nieprawdziwe. Proces przed sądem UE, z udziałem Rzeczpospolitej Polskiej po stronie Gdyni, nadal trwa. W ostatnim czasie, sąd kierując się tzw. zasadą zawinienia, postanowił zasądzić na rzecz Gdyni od Komisji Europejskiej koszty procesu, jakie miasto dotąd poniosło, wskazując, że powstały one wskutek działań Komisji, w tym przede wszystkim zmiany własnej decyzji po ponad roku od wydania pierwotnej - informuje miasto.

Przypomnijmy, że w sierpniu 2014 roku Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ ogłosił upadłość Portu Lotniczego Gdynia-Kosakowo. Spółka, która budowała lotnisko sama złożyła wniosek o upadłość likwidacyjną.

W lutym 2014 roku Komisja Europejska nakazała Portowi Lotniczemu Gdynia-Kosakowo zwrot 21,8 mln euro (blisko 92 miliony złotych) pomocy, którą otrzymał od Gdyni i gminy Kosakowo. Argumentowano, że ma to wyrównać szanse w rozwoju położonych blisko siebie lotnisk. Komisja Europejska stwierdziła, że finansowanie publiczne przyznane przez Gdynię i gminę Kosakowo na rzecz portu lotniczego Gdynia-Kosakowo daje beneficjentowi nienależną korzyść ekonomiczną nad konkurentami, zwłaszcza nad lotniskiem w Gdańsku.

Spółka nie miała pieniędzy, ponieważ zainwestowała je w budowę infrastruktury lotniska, dlatego zmuszona była do złożenia wniosku o upadłość likwidacyjną. Samorządy zaskarżyły decyzję Komisji Europejskiej do Sądu Unii Europejskiej w Luksemburgu. Już w marcu Komisja Europejska zapewniała, że źle zakwalifikowała część wydatków na bezpieczeństwo. Kwota zwrotu zmniejszyła się wówczas o około 17 mln zł. Samorządy uważają, że należy się im całkowite wstrzymanie wykonania decyzji Komisji Europejskiej.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...