21.12.2015 12:00 0 Redakcja

Dzięki muzeum świat dowie się o Piaśnicy

W Wejherowie powstanie Muzeum Piaśnickie. Obiekt będzie się mieścił w budynku zlokalizowanym przy ul. Ofiar Piaśnicy, czyli w Villa Musica. Budynek stanowi oddział Muzeum Stutthof w Sztutowie.

Dyrektorem Muzeum Piaśnickiego została Teresa Patsidis, była radna Wejherowa, wieloletnia asystentka posła Jarosława Sellina oraz animatorka kultury. Celem placówki jest dążenie do badań nad niemieckimi archiwami naukowymi.

  • Najważniejszym przesłaniem działalności Muzeum Piaśnickiego jest pamięć i jej krzewienie. Pamięć można różnie pojmować, ale ważne jest żeby szedł przekaz pokoleniowy. Pamięć musi być żywa i odzwierciedlać się w działaniach. W związku z tym, na kanwie tej tragedii, uważam że powinno wyrosnąć dzieło, które będzie żywe i koncentrowało ludzi wokół tej sprawy, czyli w działaniach - mówi Teresa Patsidis.

Dyrektor muzeum chce także podejmować działania związane z edukacją i kulturą.

  • Obiekt przed wojną tętnił życiem kulturalnym i myślę, że w bardzo subtelny sposób, z poszanowaniem tragedii i wysublimowaniem poszczególnych pomieszczeń, można pogodzić to z odbywaniem się tu wydarzeń kulturalnych - dodaje Teresa Patsidis.

Piaśnica stała się symbolem okrucieństwa i zbrodni popełnionej przez hitlerowców. Jest to największa na Pomorzu nekropolia Polaków z czasów II wojny światowej. To tam od października 1939 r. do kwietnia 1940 r. oddziały Selbstschutzu i SS zamordowały około 12 tysięcy niewinnych ludzi. Ofiary pochodziły głównie ze środowiska kaszubskiej i pomorskiej inteligencji.

  • Tragedia, która tu się odbyła, to pierwsze masowe ludobójstwo w czasie II wojny światowej, bo przecież wszystko inne było później, Palmiry były później, Wawer był później, Katyń, nawet holocaust żydowski był później. Pierwszy mord ludobójczy w czasie II wojny światowej na całym świecie odbył się niestety właśnie tu. Mało Polaków o tym wie, a już w ogóle cudzoziemcy nic o tym nie wiedzą. Ta opowieść musi być intensywniejsza i żeby taka była musi zaistnieć instytucja, która się tym zajmuje. Stąd konieczność powołania Muzeum Piaśnicy - mówił Jarosław Sellin, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Miejsce, w którym będzie znajdowała się placówka nie jest przypadkowe. W czasie wojny w budynku przy ulicy Ofiar Piaśnicy mieszkały córki działacza Franciszka Panka, które zostały zamordowane w Lesie Piaśnickim. Później znajdowała się tam siedziba Gestapo.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...