27.11.2015 10:00 0 Redakcja

Mniej wypadków na Rekowskiej Górce? To możlliwe

fot. archiwum

Samorządowcy chcą ograniczyć liczbę wypadków na Rekowskiej Górce. Mówiło się o odcinkowym pomiarze prędkości, na przeszkodzie tego pomysłu stoi jednak prawo.

Nowe narzędzie do walki z piratami drogowymi na polskich drogach zacznie działać jeszcze w tym roku. Łącznie Inspekcja Transportu Drogowego wytypowała 29 lokalizacji. Odcinkowy pomiar prędkości nie zostanie jednak zainstalowany w województwie pomorskim.

  • Rekowska Górka to takie zdradliwe miejsce. Z jednej strony jest dobra nawierzchnia, ale jednak kilka dość ciasnych zakrętów, dwa pasy ruchu pod górę i niefrasobliwość kierowców robią swoje - wyjaśnia Krzysztof Krzemiński, burmistrz Redy.

Władze powiatu wejherowskiego wystosowały specjalne pismo.

  • Szczęśliwie, po naszym ostatnim piśmie zostaliśmy poproszeni na spotkanie do Urzędu Marszałkowskiego i rozmawialiśmy z wicemarszałkiem. Na spotkaniu przedstawiono nam trzy koncepcje rozwiązania tego problemu - wyjaśnia Gabriela Lisius, starostwa wejherowski.

Obecnie w grę wchodzi przebudowa feralnego zakrętu i zmiana jego łuku. Pod uwagę brane jest także rozdzielenie pasów ruchu barierkami ochronnymi. Zwiększyć bezpieczeństwo może także ograniczenie prędkości i zamontowanie urządzeń do odcinkowego pomiaru. O to starali się urzędnicy miejscy z Redy, problemem jest jednak status drogi wojewódzkiej. Urzędnicy liczą, że przepisy zmienią się w najbliższym czasie.


Czytaj również:

Komentarze

W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.