20.10.2015 15:07 0 redakcja

Kradzież światłowodów przyczyną niesprawnych rogatek w Redzie

W Redzie nie działały rogatki na przejazdach kolejowych. Okazuje się, że winni są złomiarze, którzy kradną światłowody. - W październiku doszło do kilku kradzieży kabli telekomunikacyjnych na odcinku między Redą a Mrzezinem - informuje Ewa Symonowicz-Ginter, zespół prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A

Informacje o utrudnieniach na przejazdach kolejowych w Redzie otrzymywaliśmy od kilku dni.

  • Chciałem zwrócić uwagę redakcji na zmianę organizacji ruchu na odcinku DW216 w Redzie. Od około dwóch tygodni przed przejazdem kolejowym stoi znak STOP z informacją "rogatka uszkodzona". Niestety nie widać nikogo w pobliżu, kto by chciał tę rogatkę naprawić. Może dlatego, że podczas przejazdu pociągu funkcjonuje ona prawidłowo? Czas przejazdu tego odcinka wydłużył się dziesięciokrotnie, z dwóch do dwudziestu minut, na przykład dziś rano - pisze Janusz.

Okazuje się, że niesprawne rogatki są efektem działania złodziei, którzy upodobali sobie okoliczne kable światłowodowe. Kradzieże powodują przerwę w pracy urządzeń łączności i sterowania.

  • Na pięciu przejazdach między Redą a Mrzezinem nie było komunikacji z czujnikami związanymi z samoczynną sygnalizacją przejazdową. Zdarzenie nie wpłynęły na bezpieczeństwo ruchu. Maszyniści zostali powiadomieni o usterce i prędkość przy przejazdach została ograniczona do 20 km/h. Do usterki doszło 14 października i już następnego dnia została ona usunięta. Na jednym przejeździe w Redzie prace trwały trochę dłużej i zakończyły się dzisiaj - wyjaśnia Ewa Symonowicz-Ginter, zespół prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A

Obecnie na odcinku między Redą a Helem trwa układanie kabli światłowodowych, przez co dostęp do nich jest ułatwiony. PKP pracowało nad naprawą rozkradzionej instalacji i od dzisiejszego południa przejazdy w Redzie znów są w pełni sprawne.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...