Nocny rajd ulicami Wejherowa

fot. SM Wejherowo

Prawdziwy rajd ulicami Wejherowa urządził sobie 31-letni mieszkaniec Gdańska. Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę o godzinie 1:17. Mężczyzna miał w organizmie 1,24 promila alkoholu.

Kierowca nissana micry najpierw jeździł niezgodnie z kierunkiem ruchu, czyli pod prąd na rondzie przy ulicy 3 Maja. Mało tego, przy dużej prędkości zaciągał ręczny hamulec, auto obracało się o 180 stopni. Manewry takie wykonywał również na ulicy 3 Maja, po czym pojechał ulicą Kościuszki w stronę centrum. Popisy kierowcy na ekranie miejskiego monitoringu zauważył dyżurny Straży Miejskiej - informuje wejherowska straż.

Na widok radiowozu gdańszczanin wysiadł z samochodu i wszedł do jednej z aptek na pl. Jakuba Wejhera, gdzie został zatrzymany i wylegitymowany. Po przebadaniu alkotestem okazało się, że miał w organizmie 1,24 promila alkoholu. Mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań.

Kierowca stracił prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.