Parkingowy problem na osiedlu Fenikowskiego

Horror z parkowaniem na osiedlu Fenikowskiego? Straż miejska otrzymuje po kilkanaście zgłoszeń dziennie o nieprawidłowym parkowaniu okolicznych mieszkańców. Problem próbowano rozwiązać w ubiegły wtorek, kiedy to odbyło się spotkanie mieszkańców ze strażą miejską, policją i Biurem Obsługi Nieruchomości „BON”.

• Praktycznie jeden partol musiałby stać w tym miejscu całą dobę i na okrągło wypisywać mandaty, żeby zadowolić wszystkich zgłaszających. Do tego dochodzi wyprowadzanie psów bez kagańca, niesprzątanie po nich i spożywanie alkoholu przy skarpie w rejonie rzeki Redy - informuje wejherowska straż miejska.

O problemie rozmawiano w miniony wtorek w Zespole Szkół nr 2 w Wejherowie. Okazało się, że na osiedlu mieści się niewykorzystana hala garażowa na 300 pojazdów, wykup dożywotniego miejsca parkingowego wynosi 6 tys. złotych.

• Mieszkańcy nie są zainteresowani wykupem tych miejsc i stąd większość parkuje pojazdy w miejscach niedozwolonych. Problem będzie nadal narastał, bo obecnie część pojazdów parkowana jest na terenach prywatnych bez zgody właściciela. BON zamierza też wystąpić do władz miasta o zmianę organizacji ruchu na drogach dojazdowych do osiedla, aby można było tam parkować - dodaje straż miejska.

Od lipca 2014 roku do 24 lutego 2015 roku strażnicy podjęli na osiedlu Fenikowskiego ponad 230 interwencji.

fot. straż miejska w Wejherowie