25.10.2014 16:02 0 gryfwejherowo.com.pl

Gryfici zmierzą się Arką II Gdynia

Po raz kolejny o nietypowej porze, bo w niedzielę o godzinie 18:00 gryfici rozegrają następne ligowe spotkanie. Przeciwnikiem będą rezerwy Arki Gdynia.

Gryfici, w meczu o ligowe punkty, ostatni raz z rezerwami gdyńskiego zespołu mierzyli się w IV lidze w sezonie 2007/2008, który kończył się reformą rozgrywek. W pierwszym spotkaniu w Gdyni padł remis 1:1 po bramkach Felisiaka dla Arki i Gronowskiego dla Gryfa. W rewanżu górą byli wejherowianie zwyciężając 2:1. Gole padały po strzałach Króla i Gronowskiego, a dla Arki ponownie trafił zawodnik, który w przyszłości zasilił szeregi WKSu, Łukasz Krzemiński.

Zeszłoroczny sezon gdynianie ukończyli na bezpiecznym 9. miejscu zdobywając 44 punkty w 30. spotkaniach. 13-krotnie zwyciężali, 5-krotnie remisowali i ponieśli 12 porażek. Bilans bramkowy wyniósł 43-34. Najlepszymi strzelcami zespołu z 5. bramkami na koncie okazali się Maciej Wardziński i Michał Nalepa, obecnie zawodnicy pierwszego drużyny Arki.

Trenerem zespołu rezerw został niedawno Robert Wilczyński. Dotychczasowy trener - Grzegorz Witt, został przydzielony jako asystent do I-ligowego zespołu Grzegorza Nicińskiego (nota bene byłego sternika zółto-czarnych). Skład zespołu tworzą przede wszystkim juniorzy. Jednak kilkakrotnie posiłkowali się oni zawodnikami pierwszej drużyny, jak choćby Alanem, Brzuzym, Calderonem, Glauberem, Kusiakiem, Marcusem czy Nalepą. W sobotę o godzinie 17:45 I-ligowa Arka zmierzy się w Lubinie z Zagłębiem, więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że trener Niciński oddeleguje zawodników, którzy wystąpią w mniejszym wymiarze czasowym na niedzielny mecz rezerw.

W obecnych rozgrywkach Arka II zajmuje 4. lokatę z 20 punktami zdobytymi w 11. meczach. 6 zwycięstw, 2 remisy i 3 porażki, a bramki 20-9. Najlepszym strzelcem z 4 bramkami na koncie jest Maciej Wardziński, niedawno włączony w kadrę pierwszego zespołu.

Trener Gryfa, Tomasz Kotwica, w końcu będzie miał większe pole manewru. Będzie mógł skorzystać praktycznie ze wszystkich swoich zawodników. Pauza za zółte kartki została uregulowana a problemy zdrowotne też już raczej nie doskwierają. Jedynym zawodnikiem, którego jak wiadomo czeka długi rozbrat z piłką, jest Patryk Szlas. Przeszedł już pomyślnie poniedziałkową operację i czeka go teraz długotrwała rehabilitacja. Serdecznie życzymy Patrykowi wytrwałości w powrocie do pełnej dyspozycji!


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...