Na wniosek policji i mieszkańców Luzina, mieszkających w okolicy sklepów uchwalono 10 lat temu prohibicję. Na jednym z portali społecznościowych ostatnimi czasy aktywne stało się Stowarzyszenie Inicjatyw Lokalnych, które chce skłonić mieszkańców gminy do dyskusji na temat sprzedaży handlu po godzinie 22:00.
- Liczymy na wsparcie osób, których najbardziej to dotyka. Nie chodzi tylko o młodych ludzi, ale także o przedsiębiorców i potencjalnych przedsiębiorców. Jako stowarzyszenie jesteśmy ograniczeni finansowo. Nie możemy zorganizować pewnych rzeczy. Liczymy na wsparcie, na możliwość publikowania plakatów w placówkach, drukowaniu tych plakatów, liczymy też na odzew ze strony innych mediów - wyjaśnia Daniel Leyk, przewodniczący Stowarzyszenia Inicjatyw Lokalnych.
Słuszność prohibicji podkreśla wójt gminy Luzino.
- W okolicy sklepów działy się różne rzeczy. Niebezpieczne było zwłaszcza w piątkowe, sobotnie i niedzielne noce. Głównie sprzedawano wówczas alkohol. Po rozmowach z pracownikami tych sklepów wynikało, że alkohol sprzedawano nawet nieletnim, gdyż obawiano się o własne życie - wyjaśnia Jarosław Wejer, wójt gminy Luzino.
