14.09.2014 10:23 0 KWP Gdańsk

Nie chciał podać danych, rozpoznał go policjant

Najbliższe dwa lata w więzieniu spędzi 22- latek z Sopotu, którego wczoraj w nocy zatrzymali policjanci. Mężczyzna wszczynał awantury pod jednym z nocnych sklepów, a potem próbował uciekać przed interweniującymi policjantami. Zatrzymany mężczyzna został skazany przez sąd do odbycia kary pozbawienia wolności za groźby karalne oraz uszkodzenie ciała. Policjanci dzisiaj odwiozą 22- latka do aresztu.

Dzisiaj kilkanaście minut po północy policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturze pod sklepem nocnym. Według świadków tej sytuacji agresywny i pijany mężczyzna zaczepiał klientów sklepu, pluł w ich stronę i wyzywał. Mężczyzna słysząc, że na miejsce jedzie policja uciekł z pod sklepu.

Policjanci ustalili rysopis sprawcy awantury i zaczęli go szukać. Dziesięć minut później funkcjonariusze zauważyli odpowiadającego rysopisowi mężczyznę na ul. 3 Maja i podjęli wobec niego interwencję. W trakcie ustalania jego tożsamości mężczyzna zaczął uciekać, policjanci ruszyli za nim w pościg. Mężczyzna został zatrzymany Sprawca awantury nie chciał podać swoich danych funkcjonariuszom, nie miał również przy sobie żadnych dokumentów. Policjanci zawieźli go do komendy. Jego tożsamość ustalił bez problemu oficer dyżurny, który znał zatrzymanego mężczyznę z wcześniej podejmowanych wobec niego interwencji.

Okazało się, że zatrzymany mężczyzna to 22- letni mieszkaniec Sopotu, który nie stawił się do odbycia zasądzonej mu przez sąd kary za groźby karalne oraz uszkodzenie ciała. Mężczyzna ponadto był poszukiwany w celu ustalenia miejsca pobytu do celów prawnych. Dzisiaj 22- latek zostanie odwieziony przez policjantów do najbliższego aresztu, w którym spędzi najbliższe dwa lata.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...