22.07.2014 09:01 0

Przejdzie 440 km brzegiem morza. Wspomoże niepełnosprawnych

Sylwia Nikko Biernacka ma dwie zdrowe nogi i robi z nich dobry użytek: maszeruje 440 km wzdłuż polskiego wybrzeża. Już trzeci raz. Nie bije żadnego rekordu. Z nikim się nie założyła. Nie ma adhd. Kocha morze i POMAGA swoją nietypową WĘDRÓWKĄ Uli i kobietom z niepełnosprawnością ruchową. Na co dzień prowadzi Fundację Machina Fotografika.

Urszula ma 62 lata, rodzinę, wnuki, przyjaciół i… tylko jedną zdrową nogę. Rok temu spotkała Ulę niespodzianka: dostała protezę nogi dzięki temu, że inna kobieta wpadła na szalony pomysł i przeszła 440 km nabrzeżem Bałtyku i wciągnęła w akcję kilka wspaniałych osób. To im Ula zawdzięcza dzisiejsze eskapady swoim „maluchem” po Warszawie i odzyskaną wiarę w powrót do normalnego życia. Nie jest jej łatwo:

  • Przystosowałam się do ograniczeń - ogólnie daje radę ale czasami wysiada mi psychika. Po prostu mam doła. Czasami załamuje się przy z pozoru banalnych sprawach. Częściej lecą mi łzy. Wracam do wspomnień i stwierdzam, że otacza mnie szarość - przyznaje.

Proteza nogi to nie koniec, a początek drogi do zmiany! Urszula potrzebuje wsparcia. W tym roku Sylwia Nikko pokona 440 km by zapewnić Uli profesjonalną roczną terapię.

Projekt „440 km po zmianę” ma wspaniałe ambasadorki – kobiety z różnego rodzaju niepełnosprawnością ruchu. Każda przejdzie w sztafecie kilka kilometrów by pomóc Uli i innym niepełnosprawnym ruchowo kobietom, dla których wyjście w przestrzeń publiczną także na plaże bywa dużym problemem.


Czytaj również:

Komentarze

W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.